Visit Mrzeżyno

New Fundland w mrzeżyńskim porcie

Ocena 0/5

Mapa New Funland

Chwila, w której Mrzeżyno przeniosło się 5000 km na zachód.

Nowa Funlandia to wyspa należąca do kanadyjskiego terytorium i na mapie tego kraju wygląda jak wyspa Wolin i Uznam na mapie Polski. Niech to jednak nie zmyli Ciebie, drogi czytelniku tego tekstu, ponieważ wyspa ma powierzchnię ponad 111 tyś. kilometrów kwadratowych, czyli zajmuje powierzchnię 1/3 powierzchni Polski. Nowa Funlandia to część prowincji "Lablador i Nowa Funlandia", której gęstość zaludnienia wynosi średnio 0,5 osoby na kilometr kwadratowy. To jest tak jakby na obszarze całego Mrzeżyna znajdowała się jedynie 1 osoba. Klimat tam, mimo podobnej do północnej Polski szerokości geograficznej, jest wyjątkowo ciężki, bo pozbawiony kształtującego klimat europejski Golfsztromu, który ogrzewa nasz kontynent. Wschodnia Kanada bardzo szybko wraz z przemieszczaniem się na północ przybiera szaty Tundry, gdzie skarłowaciałe rośliny, mchy i porosty kurczowo trzymają się skrawków gleby, która ledwo się pokazała na wyszlifowanych przez zlodowacenia plejstoceńskie skałach. Tamtejsze wiatry smagające wybrzeża między innymi Nowej Funlandii potrafią porywać wręcz całe domy, więc mieszkańcy nauczyli się je kotwić do skał linami na podobieństwo odciągów namiotu. Natomiast fale morskie podczas sztormów, potrafią się wspinać na najwyższe klify.

Są takie momenty w roku, w których mieszkańcy Mrzeżyna mogą posmakować namiastki nowofunlandzkiego życia, szczególnie w tej ciemniejszej części roku, kiedy to słońce ledwo na chwilę odrywa się od horyzontu, a człowiek na ulicach naszej nadmorskie osady czuje się jak mieszkaniec tej kanadyjskiej wyspy. Właśnie tak było w miniony piątek w Mrzeżynie. Zamarzający deszcz prawie odciął nas od reszty świata, jak przepastny ocean atlantydzki. Natomiast wiatr wiejący od morza wdzierał się z całą furią w ląd, co szczególnie było odczuwalne w mrzeżyńskim porcie, gdzie powietrze nie napotykało na opór nadmorskiego lasu. Wiatr wiał tak, że szyby trzeszczały w ramach okiennych i duże szklane połacie wyginały się pod naporem wiatru. Gdzieniegdzie prześlizgające się cienie ludzkich postaci ledwo stawiały opór tej furii. Woda powoli zaczęła się wdzierać na niżej położone nabrzeża, a schowane w głębi jednostki testowały wytrzymałość sfatygowanych cum.

W tej nowofunlandzkiej scenerii portu w Mrzeżynie jedynie z restauracji Fresco dobiegało ciepłe światło lamp, które było co rusz przełamywane przez szaroniebieskie odblaski z projektora filmowego, rzucającego na ścianę kadry nie uwierzycie skąd?........ Tak! Na ścianie tej przytulnej pizzerii były obrazy wprost w Nowej Funlandii, a to dzięki projekcji filmu "Kroniki Portowe" w ramach Wyspiarskiego Klubu Filmowego, który w styczniowe wieczory daje dodatkowy powód mieszkańcom i sympatykom Mrzeżyna, żeby wystawić się na zderzenie z nieobliczalną pogodą początku roku, aby spotkać się z innymi i spędzić miło czas. Wydarzenie to zaplanowano na każdy styczniowy piątek, a zaplanowany repertuar, to kino wysokich lotów. 

Więcej na stronie wydarzenia: https://www.facebook.com/events/1302845991065972/1302846004399304/?active_tab=about

Wróćmy jednak do piątku 3 stycznia i do zgromadzonych sympatyków kina w restauracji FRESCO. A tam na ścianie i za oknami w pełnej okazałości Nowa Funlandia, a pomiędzy tym ludzie i ta atmosfera przyjemności wspólnego spotkania, przeplatana ciepłem pieca pizzermana i zapachami włoskich specjałów, przekazywanych z rąk do rąk, bo aż tylu ludzi przyszło na tą projekcję. Natomiast w mojej głowie ta jedna myśl, zaczerpnięta z filmu, który jeszcze przed nami i która brzmi: "Ta mała chwila w moim, życiu. Ten mały monet nazywa się po prostu SZCZĘŚCIE".

A film..........? No cóż......... Najlepiej sami go zobaczcie. Poniżej załączamy zwiastun.

Olek Banaszak

powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Dodaj komentarz

Spodobała Ci się informacja? Zostaw nam swoją opinię
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!
Twoja ocena
Ocena (0/5)

Pozostałe
aktualności